Polskie jaja zalegają, bo sklepy wolą import! Nie zgadniesz gdzie polecą?

Skandal w polskich sklepach! Sieci handlowe oszukują klientów, podczas gdy Amerykanie błagają o nasze jaja! Szokująca prawda wychodzi na jaw! Polskie sieci handlowe, które głośno deklarowały rezygnację ze sprzedaży „niehumanitarnych” jaj z chowu klatkowego, teraz po cichu wprowadzają do obrotu jaja z zagranicy!

Najczęściej pochodzą one z Holandii i Rumunii – i to bez informowania konsumentów o ich rzeczywistym pochodzeniu. To jawne oszustwo wobec polskich klientów!

Polskie jaja są dobre, ale nie dla Polaków?

Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) ostrzega, że krajowa produkcja jaj jest wystarczająca, aby zaspokoić potrzeby polskiego rynku. Mimo występowania grypy ptaków, sektor nie odnotowuje niedoborów. Jednak decyzja niektórych sieci handlowych o wycofaniu jaj klatkowych zmusiła polskie pakownie do importu jaj ściółkowych z zagranicy.

To, co najbardziej oburza konsumentów, to brak przejrzystej informacji na temat pochodzenia tych jaj. Polacy, przekonani, że kupują zdrowsze i bardziej etyczne produkty, w rzeczywistości dostają importowane jaja o nieznanej jakości.

Tymczasem Amerykanie chcą polskich jaj!

Podczas gdy polskie sieci handlowe odrzucają rodzime produkty, w Stanach Zjednoczonych sytuacja jest zupełnie inna. USA przeżywa prawdziwy kryzys jajeczny! Deficyt jaj spowodował gwałtowny wzrost cen – w niektórych stanach ceny poszybowały o 58,8% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Zdesperowane amerykańskie władze rozważają nawet zniesienie zakazu sprzedaży jaj z chowu klatkowego w kilku stanach.

Administracja USA już kontaktuje się z KIPDiP w sprawie ewentualnego importu polskich jaj. Nasi producenci deklarują gotowość do eksportu dużych ilości produktów przetwórstwa jaj, choć sprzedaż jaj w skorupkach do USA jest utrudniona przez bariery regulacyjne.

Jajeczna wojna na horyzoncie?

Czy polskie sieci handlowe nadal będą oszukiwać klientów, sprowadzając zagraniczne jaja zamiast wspierać krajowych producentów? Czy Polacy dowiedzą się, co tak naprawdę trafia na ich stoły? A może Amerykanie przejmą polskie jaja, których w Polsce się nie docenia?

Jedno jest pewne – sytuacja na rynku jaj osiągnęła punkt krytyczny, a jej konsekwencje odczujemy wszyscy! i to juz wkrótce, bo przed nami największy sezona na jajka, czyli Wielkanoc.

 

Źródło: wprost.pl/warszawawpigulce.pl