Pomiędzy pasami i pędzącymi samochodami. Niebezpieczne wyprowadzanie psów
Ten mężczyzna powinien wygrać tytuł ryzykanta roku. Zdjęcie zostało wykonane w Al. Stanów Zjednoczonych, niedaleko Ronda Wiatraczna. Mężczyzna wyprowadza psy pomiędzy dwoma pasami jezdni.
Pomijając fakt, że mężczyzna nie dysponował workami na odchody, smycz była na tyle długa, by bez trudu pies wbiegł pod nadjeżdżający samochód i pociągnął za sobą właściciela. Na pas zieleni nie ma żadnego wejścia więc właściciel czworonogów musiał przebiec przez dość szeroką przecież jezdnię.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl