Pomoc „koronawirusowa” dla najemców. Rząd dopłaci do czynszu
Pomoc dla mieszkańców dotkniętych pandemią i w związku z tym nieradzących sobie z opłatami wzbudza wiele kontrowersji. Jakie będą wymogi nowego programu i kiedy zostanie wprowadzony?
Projekt miał być przegłosowany jeszcze w II połowie 2020 roku. Tego terminu nie udało się dotrzymać, jednak coraz częściej wspominane są powakacyjne daty. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl przyjrzeli się bliżej projektowi.
Pomoc ma dostać około 150 tys. osób, czyli dotyczyć będzie 10 proc. najemców. O dodatek będą mogli wnioskować tylko niezamożni lokatorzy, mający problem ze spłatą bieżących zobowiązań.
Wymagań jest sporo. Po pierwsze dochód tych osób z ostatnich trzech miesięcy nie może więc wynosić więcej niż:
- 175 proc. najniższej emerytury – limit dla jednoosobowych gospodarstw domowych
- 125 proc. najniższej emerytury – limit dla wieloosobowych gospodarstw domowych
Refundację w wysokości 75 proc. czynszu otrzymają osoby, które wynajmowały mieszkanie przed 14 marca i u których dochód przez trzy miesiące spadł o co najmniej 25 proc. w stosunku do 2019 roku.
Dodatkowym kryterium będzie wielkość wynajmowanego mieszkania. Im więcej osób tym większy limit. Limit na jedną osobę to 45,5 mkw., a na cztery to już 71,5 mkw.
Dodatek może być pobierany maksymalnie przez 6 miesięcy.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.