Powstańcy do prezydentów: „Będziemy umierać pod płotem”

Podczas spotkania w Muzeum Powstania Warszawskiego, Powstańcy odnieśli się do apelu pamięci i procesu lustracyjnego generała Ścibor-Rylskiego, a także do ich obecnej sytuacji materialnej.

Symbol Polski Walczącej w Muzeum Powstania Warszawskiego. Fot. Warszawa w Pigułce

Symbol Polski Walczącej w Muzeum Powstania Warszawskiego. Fot. Warszawa w Pigułce

Spotkanie rozpoczął prezydent Andrzej Duda, wręczając odznaczenia, dziękując za obecność i zwracając się z szacunkiem do zebranych:

„Jesteście nie tylko bohaterami powstania, jesteście też wychowawcami i wzorem, jesteście tymi, w których wpatrzone są oczy młodego pokolenia”

Leszek Żukowski prezes zarządu głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej mówił, że Powstańcy czują się w tym miejscu młodsi i sprawniejsi, ale to tylko pozory:
„Z tą naszą sprawnością, to oczywiście propaganda. Jeżeli w najbliższym czasie nie zostaną podjęte jakieś kroki, w formie ustawy, zapewniającej powstańcom bezpieczną starość, to może dojść do tego, że bohaterowie będą umierali w zapomnieniu, mówiąc w przenośni: gdzieś pod płotem” – zwrócił się prezes do Prezydentów Andrzeja Dudy i Hanny Gronkiewicz Waltz.

Głos zabrał też Zbigniew Galperyn, wiceprezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich, który nie szczędził gorzkich słów. Najpierw odniósł się do sprawy apelu poległych:

„Są sytuacje, w których należy się spieszyć. Z roku na rok nas – weteranów II wojny światowej szybko ubywa. Jesteśmy kombatancką rodziną i chcielibyśmy, aby istotne dla nas sprawy nie dzieliły nas”

Zbigniew Galperyn mówił także o procesie lustracyjnym generała Ścibora Rylskiego, rozwiewając wątpliwości, co do jego współpracy z SB:

„Zarzutem ze strony IPN jest fakt, że przy powoływaniu na sekretarza kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari w 2007 roku nie ujawnił on informacji o swoich kontaktach z Urzędem Bezpieczeństwa. Przy czym należy podkreślić, że generał, przed przyjęciem tej nominacji, poinformował o tych kontaktach szefa kancelarii ówczesnego prezydenta RP oraz kanclerza kapituły (…) Podtrzymywanie kontaktów, jako oficera wywiadu AK, z UB, odbywało się na rozkaz przełożonych. Celem było pozyskanie informacji dla AK. Niestety nie żyje już nikt, kto by poświadczył że generał otrzymał takie polecenie. Wielu kolegów dzięki niemu uniknęło aresztowania!”

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]