Prezydent podpisał ustawę. Chodzi o nowy podatek. 1/3 Polaków zapłaci ogromne kwoty
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, która wprowadza znaczące podwyżki cen wyrobów tytoniowych. To tylko jedna z wielu zmian podatkowych, jakie czekają Polaków w najbliższych latach, mimo wcześniejszych zapewnień ministra finansów o braku planów podwyżek podatków.
![](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2024/12/Pieniadze-PLN-podatki.webp)
Fot. Warszawa w Pigułce
Nowe stawki akcyzy
Od 1 marca 2025 roku wejdą w życie nowe, wyższe stawki akcyzy. Za każdy tysiąc sztuk papierosów podatek wyniesie 476,10 złotych plus 32,05 procent maksymalnej ceny detalicznej. Tytoń do palenia zostanie objęty stawką 412,58 złotych za kilogram, a cygara i cygaretki – 903,90 złotych za kilogram. Obecne stawki będą obowiązywać do końca lutego 2025 roku. Zmiany dotkną palaczy, który w Polsce jest aż 30 proc.
Cele podwyżki i planowane wpływy
Rząd szacuje, że dzięki podwyżce akcyzy do budżetu państwa wpłynie dodatkowo około 3,5 miliarda złotych. Środki te mają zostać przeznaczone między innymi na pomoc dla powodzian z południa Polski. Drugim celem podwyżki jest ograniczenie konsumpcji wyrobów tytoniowych, szczególnie wśród osób niepełnoletnich. Obecnie ceny papierosów w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej.
Prognozy cenowe
Analitycy przewidują systematyczny wzrost cen w kolejnych latach. W 2026 roku paczka papierosów może kosztować 24 złote, a w następnych latach cena może wzrosnąć nawet do 27 złotych. Ta znacząca podwyżka ma przyczynić się do ograniczenia konsumpcji wyrobów tytoniowych na polskim rynku.
Szerszy pakiet zmian podatkowych
Podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe to tylko część planowanych zmian podatkowych. Resort finansów przygotowuje również podwyżki opłat lokalnych – podatku od nieruchomości, opłaty od psa i opłaty uzdrowiskowej, które wzrosną o 2,7 procent. Największe zmiany dotkną jednak ponad 2 miliony osób zatrudnionych na umowach zlecenia, które zostaną w pełni oskładkowane. Dla osób zarabiających najniższą krajową na zleceniu oznacza to stratę ponad 500 złotych miesięcznie.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.