Przyjechali gasić pożar w kilku miejscach w bloku. Gdy dowiedzieli się kto podpalił i dlaczego byli w szoku
OSP w Markach, JRG z Wołomina i z Warszawy pojechali gasić pożar, który miał wybuchnąć w kilku miejscach jednego z bloków w Markach. Okazało się, że podpalenie było celowe. Młodzi podpalacze zrobili to… dla żartu.
„Ok 7:30 zostaliśmy poderwani do pożaru bloku mieszkalnego przy ul. Piłsudskiego 115e. Zgłoszenie dotyczyło ognisk pożaru na różnych piętrach, wobec czego na miejsce zostało zadysponowane kilka jednostek” – pisze Ochotnicza Straż Pożarna w Markach.
„Okazało się, że pożary były spowodowane głupimi żartami nieletnich, którzy podpalili część wycieraczek. Niestety na jednym z pięter od palącej wycieraczki zajęły się drzwi.
Po ugaszeniu i oddymieniu korytarzy wróciliśmy do koszar.
W działaniach brały udział jednostki JRG z Wołomina i Warszawy oraz Pogotowie Ratunkowe i Policja”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.