Rewolucja w szkole. Takie są plany co do religii

Barbara Nowacka zaapelowała, by nie dawać uczniom pracy domowej na święta i zapowiedziała audyt i zmiany w kuratoriach. Są też pierwsze, konkretne propozycje np. dotyczące religii.

Barbara Nowacka zaproponowała, że religia zostanie ograniczona do jednej godziny w tygodniu. Tyle opłacane byłoby z budżetu państwa. Jeśli rodzice chcieliby więcej godzin, będą musieli sfinansować je z własnej kieszeni. Zapewniła, że nie wyobraża sobie przeprowadzania zmian bez kontaktu z Episkopatem.

Część rodziców chciałoby całkowitego wycofania religii ze szkół. Specjaliści jednak podkreślają, że nie da się tego zrobić, bo obowiązuje nas konstytucja i konkordat w którym zobowiązaliśmy się do nauki tego przedmiotu.. Wymagałoby to nie tylko zmiany ustawy, ale również zmian umów międzynarodowych i ustawy zasadniczej.

Głos w tej sprawie zabrał już Sekretarz Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński. Podobnie, jak eksperci wskazał, że kwestia nauczania religii jest uregulowana w konkordacie między Polską, a Watykanem. „Nauczanie katechezy w publicznych placówkach jest zagwarantowane w konkordacie. Wszelkie zmiany w tym zakresie powinny być prowadzone w dialogu z Kościołem” – powiedział hierarcha. Dodał również, że kwestie związane z nauczaniem religii należą do kompetencji Komisji Wspólnej przedstawicieli rządu i Episkopatu.