Rozbierana Emilia została… wpisana do rejestru zabytków!

Po niemal dziesięciu miesiącach od złożenia wniosku o wpisanie sklepu meblowego „Emilia” do rejestru zabytków, Barbara Jezierska, Mazowiecki Konserwator Zabytków, przychyliła się do niego.

Wniosek złożyło stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, które tak skomentował tę sprawę:

„Po niemal dziesięciu (!) miesiącach EMILIA została wpisana do rejestru zabytków (…) Mimo wpisu do rejestru, wydana decyzja z perspektywy Miasto Jest Nasze jest nie do przyjęcia. Wnioskowaliśmy o uznanie za zabytek całego zespołu dawnego domu meblowego EMILIA, ze względu na jego nierozerwalną strukturę przestrzenną składającą się z pawilonu, pasażu między budynkami i części przyziemia z kawiarnią w budynku mieszkalnym (…) Wpis do rejestru jedynie pawilonu ignoruje także zupełnie inne cenne elementy zespołu. Co z mozaikami Kazimierza Gąsiorowskiego? Malarstwo monumentalne i elementy wyposażenia wnętrz z drugiej połowy XX wieku w Warszawie znikają równie szybko co zabytki powojennego modernizmu, bo nie są objęte żadną ochroną (…).

Sprawa EMILII pewnie już jest przegrana o tyle, że terminy wynikające z kodeksu postępowania administracyjnego nie będą scigać się z maszynami rozbierającymi pawilon. MJN zapowiada jednak złożenie odwołania od wydanej decyzji. Nie możemy zgodzić się z tym, że zespół potraktowano fragmentarycznie, że zignorowano nasze postulaty, w końcu mamy obowiązek sprostować błędne stwierdzenia, które pojawiają się w treści uzasadnienia. Choćby w przypadku EMILII była to sztuka dla sztuki, mamy nadzieję, że zwrócenie uwagi na oczywiste błędy pozwoli uniknąć porażek na przyszłość” – pisze Stowarzyszenie.

„Smyk, SuperSam, teraz Emilia – to jest wszystko dowód na to jak niska jest świadomość tego czym był powojenny doskonały modernizm, którym może chwalić się na całym świecie. Ale gorzej jest kiedy tego potencjału nie doceniają specjaliści, którzy są powołani urzędowo do ochrony tych budynków. Rewitalizacja poprzez rozbiórkę! Dziwna ta nasza to szkoła!” – wtóruje Miastu Jest Nasze Daniel Echaust, przewodnik warszawski z Portalu Warszawskiego.

W obecnej sytuacji, kiedy obiekt jest już rozbierany i ma powstać w niezmienionej formie przy Placu Defilad, raczej nie ma możliwości zrobienia czegokolwiek w tej sprawie. Wpis może jednak zagwarantować, że pawilon rzeczywiście zostanie złożony na nowo.