Są ustalenia prokuratury ws. tragicznego potracenia 9-latki. Jechał karetką na sygnale, choć w środku nie było pacjenta

Dzisiaj Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie wszczęła śledztwo w kierunku spowodowania wypadku drogowego, w przebiegu którego śmierć poniosła 9 letnia dziewczynka.

Kierujący karetką 60 letni mężczyzna został wczoraj zatrzymany. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Pobrano od niego krew do dalszych badań, m.in. w kierunku zawartości alkoholu ew. innych środków mogących mieć wpływ na kierowaniem pojazdem. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy.

Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora i z udziałem biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych przeprowadzono oględziny.

Był to transport medyczny. Pojazdem ze Szpitala do miejsca zamieszkania odwożono pacjenta, który nie mógł samodzielnie się poruszać. Transport został już zrealizowany i w momencie zdarzenia w pojeździe nie było pacjenta.

Jak wstępnie ustalono pojazd miał włączone sygnały świetlne i dźwiękowe oraz poruszał się ze znaczną prędkością. Kierujący poruszający się przed pojazdem medycznym widząc dziewczynkę oczekującą przed przejściem dla pieszych zatrzymał się by umożliwić jej przejście na drugą stronę ulicy. Dziewczynka weszła na pasy. W okolicy środka przejścia została potrącona przez kierującego pojazdem sanitarnym, który omijał pojazd, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. W wyniku odniesionych obrażeń pokrzywdzona poniosła śmierć na miejscu.

Na godzinę 14 zostały zaplanowane czynności procesowe z kierującym pojazdem. Zostanie mu ogłoszony zarzut popełniania przestępstwa spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.