Scenariusz pesymistyczny: 40 tys. zakażeń. Wiemy kiedy szczyt czwartej fali
Najbardziej realne prognozy zakładają, że w szczycie zakażeń odnotowywać będziemy mogli około 15-20 tys. zakażeń. Jak jednak podał wiceminister zdrowia, pesymistyczne scenariusze mówią o nawet 40 tys. nowych przypadków dziennie.
Fot. Shutterstock
– Prawdopodobne scenariusze to 15-20 tys. zakażeń dziennie. Są też oczywiście scenariusze pesymistyczne, które zakładają nawet 40 tys. zakażeń – powiedział w programie „Newsroom” WP rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że szczytu zachorowań możemy spodziewać się na koniec listopada lub w pierwszej połowie grudnia.
Nowych i potwierdzonych przypadków zakażeń w ciągu ostatniej doby to 2085. Taką liczbę podał wiceminister Waldemar Kraska w rozmowie z dziennikarzami radiowej Jedynki. Wiceminister podkreślił, że taka liczba zakażeń powinna skłonić wszystkie niezaszczepione osoby do pójścia do punktów szczepień.
Tymczasem Minister zdrowia Adam Niedzielski w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” wyjaśnił, że trendy na tę falę są odmienne niż w poprzedniej. Nowych obostrzeń na razie nie będzie. Szef resortu zdrowia podkreślił, że nie ma obaw, co do funkcjonowania szkół i na pewno nie zostaną one zamknięte. Dodał jednak, że należy przestrzegać zasad dyscypliny, takich, jak maseczki i dystans społeczny.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.