Strajk Kobiet zdradza plany i żądania. Daje władzy 7 dni. Miastom grozi paraliż?
W niedzielę odbyła się konferencja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Powołano radę konsultacyjną, która będzie zbierała postulaty protestujących. Pierwsze z nich już są.
Rada Konsultacyjna składa się z ekspertów i aktywistów. Ma sprecyzować oczekiwania i postulaty.
Wśród najczęstszych postulatów wymienia się m.in. odwołanie rządu, rozdział kościoła od państwa i zaprzestania finansowania kościoła z budżetu, a także zupełną dowolność w przypadku aborcji i podniesienie wydatków na służbę zdrowia do 10 proc. PKB.
„Dajemy rządowi 7 dni na ochronę zdrowia. Żądamy, by pieniądze, które płyną do kościoła i TVP PiS wpłynęły w całości na służbę zdrowia” – ogłosił Strajk Kobiet.
Są też kolejne plany protestów. Już w poniedziałek odbędą się kolejne blokady ulic, a w środę „łańcuch solidarności”, który ma być wyrazem wsparcia „miejscowości, gdzie władza dusi protest”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.