Strajk w schronisku na Paluchu. „Schronisko to nie supermarket”
„W dzień otwarty schroniska na paluchu wolontariusze zorganizowali strajk przeciwko nowym zarządzenią jakie wprowadził dyrektor schroniska. Między innymi 'adopcji w tydzień’ oraz możliwości zablokowania od tak wyjazdu psa/kota na konsultację weterynaryjną do specjalisty transportem i na koszt wolontariusza (schronisko nie ponosi żadnych kosztów)” – piszą nam pracownicy schroniska.
„Stop adopcjom na czas”, „nowa procedura to bzdura” i „pies to nie pluszak, schronisko to nie supermarket” to tylko niektóre z transparentów wywieszone w schronisku.
Pracownicy protestują w szczególności przeciwko „adopcji w tydzień”, czyli przyspieszonej procedurze adopcji zwierzaka przebywającego w schronisku.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.