Strzały na Saskiej Kępie. Według prokuratury mężczyzna próbował zabić własnego syna
W poniedziałkowy wieczór na Saskiej Kępie wezwano policję. Świadkowie twierdzili, że padły strzały. Zatrzymano 62-letniego Zdzisława W. Z informacji, jakich udzieliła nam prokuratura wynika, że próbował on zabić swojego syna.
Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
Zatrzymany 62-latek jest dobrze znany wymiarowi sprawiedliwości. Był wielokrotnie karany, także za przestępstwa kryminalne.
„Zatrzymany mężczyzna usłyszał trzy zarzuty. To zarzut usiłowania zabójstwa swojego 24-letniego syna, zarzut nielegalnego posiadania broni palnej oraz amunicji, a także znęcania się nad osobami najbliższymi” – poinformował nas Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Jak dodaje rzecznik, mężczyzna nie przyznał się do pierwszego ze stawianego mu zarzutu.
W czerwcu tego roku mężczyzna wyszedł na wolność, ale nie cieszył się długo wolnością. Sąd uwzględnił wniosek prokuratury o trzymiesięczny areszt podejrzanego.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.