Surowe kary łącznie z więzieniem i grzywną. Dostałeś pismo? Działaj natychmiast

W 2025 roku kwalifikacja wojskowa obejmie nowe grupy obywateli, rozszerzając tym samym liczbę osób objętych obowiązkiem. Według informacji z „Dziennika Gazety Prawnej”, wezwania otrzyma około 230 tysięcy osób. Za niestawienie się grożą bardzo wysokie kary, z więzieniem włącznie.

W tym roku, jak i w przyszłym przed komisją staną nie tylko mężczyźni z rocznika 2006, ale także inne grupy, w tym kobiety, zgodnie z nowymi regulacjami.

Kwalifikacja wojskowa stanowi istotny element utrzymania rezerw Sił Zbrojnych RP. Pozwala na ocenę stanu zdrowia fizycznego i psychicznego obywateli, którzy mogą być powołani do służby, oraz ich przydatności do różnych jednostek wojskowych. Tegoroczny proces potrwa od 3 lutego do 30 kwietnia 2025 roku.

Największą część wezwanych stanowić będą mężczyźni z rocznika 2006. Zgodnie z nowymi przepisami, wezwania trafią również do:

• Mężczyzn z roczników 2001-2005, którzy jeszcze nie mają określonej kategorii zdolności do służby,
• Osób, które w latach 2023-2024 uznano za czasowo niezdolne do służby, a których stan zdrowia uległ zmianie,
• Kobiet urodzonych w latach 1998-2006, posiadających kwalifikacje potrzebne dla wojska,
• Ochotników powyżej 18. roku życia, którzy zgłosili się dobrowolnie,
• Obywateli do 60. roku życia bez uregulowanego stosunku do służby wojskowej.

Taki zakres osób objętych kwalifikacją wynika z potrzeby wojska, by zaktualizować ewidencję oraz ocenić potencjał mobilizacyjny. Zmieniająca się sytuacja geopolityczna sprawia, że szczegółowe dane o zasobach ludzkich są kluczowe dla wojska.

Udział w kwalifikacji wojskowej jest obowiązkowy. Brak stawienia się bez uzasadnienia może skutkować grzywną lub nawet postępowaniem karnym. Ważne jest jednak, że udział w kwalifikacji nie oznacza automatycznie powołania do wojska, gdyż w Polsce nie obowiązuje obowiązkowa służba wojskowa.

Kobiety objęte kwalifikacją wojskową

Od 2024 roku pewne grupy kobiet również otrzymują wezwania na kwalifikację wojskową. Dotyczy to kobiet z roczników 1998-2006, które posiadają umiejętności ważne dla wojska, szczególnie w takich dziedzinach jak:

• Psychologia,
• Tłumaczenia,
• Rehabilitacja,
• IT i technologie informacyjne,
• Logistyka i transport,
• Zawody medyczne.

Wezwanie mogą również otrzymać kobiety, które kończą studia lub szkoły w tych dziedzinach w roku akademickim 2023/2024.

Konsekwencje niestawienia się na kwalifikację

Nieusprawiedliwiona nieobecność na komisji wojskowej wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi wynikającymi z Ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP:

1. Grzywna – osoby, które bez uzasadnionej przyczyny nie stawią się na komisji, mogą zostać ukarane grzywną.
2. Przymusowe doprowadzenie – w przypadku dalszego niestawiennictwa, odpowiednie władze mogą zarządzić przymusowe doprowadzenie przez Policję.
3. Ograniczenie wolności – za niestawienie się grozi kara do dwóch lat ograniczenia wolności, co może obejmować obowiązek pracy społecznej lub inne ograniczenia nałożone przez sąd.

Kwalifikacja wojskowa jest więc kluczowa dla funkcjonowania systemu obronnego Polski, pozwalając na ocenę zdolności obywateli do pełnienia służby oraz aktualizację ewidencji.

Będzie powszechna służba wojskowa?

W 2024 roku ponownie rozgorzała dyskusja na temat przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej w Polsce. Zasadnicza służba wojskowa, zawieszona w 2009 roku, może zostać odwieszona w każdej chwili, co wielokrotnie podkreślał Minister Obrony Narodowej. Jak pisze Business Insider, zostało to uwypuklone w nowym rozporządzeniu z marca 2024, które przygotowuje ramy prawne na wypadek decyzji o wznowieniu poboru​.

Debata o powrocie obowiązkowej służby wojskowej zyskała na sile w obliczu zwiększonego zagrożenia geopolitycznego, szczególnie w związku z wojną w Ukrainie. Chociaż sondaże pokazują, że coraz więcej Polaków popiera przywrócenie poboru, pojawiają się też głosy sceptyczne, zwracające uwagę na ogromne koszty logistyczne i szkoleniowe, a także potencjalny wpływ na gospodarkę​.

Obecnie trwają dyskusje, jak taka służba mogłaby wyglądać. Eksperci sugerują, że krótki okres szkoleniowy nie wystarczy do właściwego przygotowania żołnierzy do współczesnych działań wojennych, co dodatkowo komplikuje decyzję o jej wprowadzeniu​.