Szef MON o obowiązku służby wojskowej: Jest zawieszona, w każdej chwili można odwiesić

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do spekulacji na temat ewentualnego przywrócenia w Polsce obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Zapewnił, że obecnie nie ma takich planów, jednak przepisy umożliwiające jej odwieszenie są regularnie aktualizowane na wypadek szczególnych okoliczności.

W rozmowie na antenie TVN24 szef resortu obrony wyjaśnił, że obowiązkowa zasadnicza służba wojskowa została w Polsce zawieszona, ale nie zlikwidowana. „W każdej chwili można, jeżeli zajdzie taka potrzeba, odwiesić” – powiedział Kosiniak-Kamysz, dodając, że wydawane są również stosowne rozporządzenia na ten temat.

Jednocześnie minister zaznaczył, że na chwilę obecną nie istnieją zamiary reaktywacji przymusowego poboru do wojska. Jak wskazał, duża popularnością cieszy się dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, do której do połowy marca wstąpiło ponad 5 tys. ochotników – rekordowa liczba.

Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował także o planach utworzenia nieobowiązkowych kursów i szkoleń przygotowawczych do służby wojskowej dla absolwentów szkół średnich. Miałyby one odbywać się w czasie wakacji i trwać od miesiąca do dwóch miesięcy. Za udział w takich przeszkoleniach uczestnicy otrzymywaliby wynagrodzenie.

„Wydaje mi się, że zainteresowanie, patrząc ile osób chce wstąpić do wojska, to zainteresowanie tym będzie ogromne” – ocenił szef MON. Inicjatywa ma na celu przygotowanie młodych ludzi do ewentualnej służby w czasach zagrożenia i podniesienie ich świadomości obronnej.

Resort obrony wskazuje także na istnienie tak zwanej aktywnej rezerwy, w ramach której prowadzone są 28-dniowe przeszkolenia i składana przysięga wojskowa. Jak wyjaśnił minister, nie jest to równoznaczne z odbycia pełnej zasadniczej służby wojskowej.

Pomimo braku planów przywrócenia obowiązkowego poboru, Ministerstwo Obrony Narodowej stara się rozwijać alternatywne formy szkolenia rezerwistów i kandydatów do służby. Ma to zwiększyć potencjał obronny państwa w razie konieczności jego dalszego wzmocnienia.