Sztab Andrzeja Dudy w euforii. Nie wszystkim spodobały się słowa prezydenta
Andrzej Duda ma powody do zadowolenia. 41,8 proc. daje mu pozycje lidera w I turze wyborów. Prezydent był witany okaskami i gromkim „sto lat”. Jednak nie wszystkie jego słowa przypadły zgromadzonym do gustu.
Andrzej Duda podziękował na początek swoim wyborcom, ale złożył również gratulacje dla kontrkandydatów. Nie wszystkim spodobały się gratulacje dla Rafała Trzaskowskiego. Zgromadzeni zaczęli skandować „tu jest Polska”.
– Trzeba mieć odwagę i determinację, by wystartować w wyborach. Dziękuję wszystkim moim konkurentom, że prowadzili kampanię. Pokazaliśmy, że wybory prezydenckie są czymś poważnym – dodał Andrzej Duda.
W przemówieniu prezydent nawiązał również do swojego programu. Mówił o przyszłości, rodzinie, pracy i inwestycjach.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.