Szukał partnera do rozmowy. Teraz internauci szukają dla niego pracy
Warszawskie greupy dyskusyjne zdobywa ostatnio Post dwóch młodych dziewczyn, które spotkały w Śródmieściu bezdomnego Pana Andrzeja. Jak się okazało nie chciał on ani pieniędzy ani jedzenia. Chciał po prostu porozmawiać.
„Słuchajcie, moc w narodzie! Spotkałyśmy dzisiaj bezdomnego pana, Andrzeja Klasę, który podszedł do nas jak siedziałyśmy w kawiarni. Nie chciał pieniędzy, nie chciał kawy ani kanapki. Chciał po prostu porozmawiać, bo czuje się bardzo samotny. Rozmawiał z nami o literaturze i muzyce, cytował Mickiewicza i po kilkunastu minutach rozmowy można stwierdzić, że ten człowiek jest naprawdę inteligentny, kulturalny, umie mówić po angielsku, rosyjsku i trochę po niemiecku. Życie podstawiło mu nogę, rozstał się z żoną i dziećmi, wyjechał do Warszawy szukać lepszego życia i się nie udało. Jest pozytywnie nastawiony, wierzy że się odbije, ale może ktoś może pomóc szczęściu?
Może ktoś z Was ma jakiś tani pokój do wynajęcia (z odroczoną płatnością) albo pracę do zaproponowania? Pan Andrzej skończył technikum górnicze w Katowicach i AGH w Krakowie.
Ja nie wiem ile jeszcze będę w Warszawie, ale Maria jest omówiona za tydzień w tym samym miejscu żeby ewentualnie podzielić się wieściami.
Wierzę w ludzi” – pisze Pani Klaudia.
Jeżeli macie więc pomysł na poprawę sytuacji Pana Andrzeja dajcie znać pomysłodawczyni akcji.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.