Poczta Polska wydała oświadczenie wyjaśniające kwestie związane z abonamentem RTV. Jednocześnie poinformowała, kto najczęściej podlega kontrolom abonamentowym.

Jak przekonuje Poczta Polska, kontrolerzy skupiają się głównie na firmach i instytucjach. Kontrole w gospodarstwach domowych stanowią jednak znikomy odsetek wszystkich działań.

„Zgodnie z ustawą obowiązek rejestracji odbiorników oraz obowiązek przeprowadzania kontroli dotyczy wszystkich użytkowników odbiorników RTV” – przekonuje Poczta Polska. Następne zdanie jest kluczowe. „Poczta Polska skupia się jednak głównie na firmach i instytucjach. Ilość kontroli w gospodarstwach domowych jest znikoma i stanowi jedynie odsetek wszystkich kontroli” – zapewniają Pocztowcy. Kontroli spodziewać się więc mogą głównie firmy.

Co istotne, kontroli nie mogą przeprowadzać listonosze. Poczta zatrudnia w tym celu kilkudziesięciu specjalnych kontrolerów. Mają oni legitymację i przedstawiają się przed otwarciem drzwi. Oczywiście kontrolerzy nie przeprowadzają kontroli jedynie w domach. Czasami wystarczy działanie zza biurka. Przepisy stanowią, że każdy powinien wpuścić kontrolera do domu i uiścić opłatę abonamentową. Jednak słowo „powinien” oznacza, że nie ma takiego obowiązku.

Abonament do zmiany

Już teraz wiadomo, że obecny abonament nie zostanie utrzymany. Koncepcje są dwie: albo abonament zostanie całkowicie zlikwidowany albo też każdy będzie go obowiązkowo płacił, bo zostanie doliczony do PIT. Wiadomo jednak, że nie będzie to duża opłata. Nieoficjalnie mówi się o ok. 9 zł miesięcznie.

Dopóki oficjalny projekt ustawy nie wpłynie do Sejmu i nie zostanie przegłosowany, na razie nie ma co liczyć na zmiany w tym zakresie.