Tragiczny wypadek. Nie żyje 44-letni skuterzysta. Policja apeluje o rozwagę na drodze

44-letni mieszkaniec powiatu mińskiego, jadący skuterem yamaha t-max, zginął w wypadku drogowym, w którym uczestniczyły jeszcze dwa osobowe auta marki peugeot. Do zdarzenia doszło 24 lipca po godzinie 9.30 na drodze wojewódzkiej nr 721, przy skrzyżowaniu ulicy Wiązowskiej z ulicą Rolniczą w Józefowie.

W środę rano po godzinie 9.30 na odcinku drogi wojewódzkiej nr 721, przebiegającym w granicach miasta Józefowa, na wysokości skrzyżowania ulicy Wiązowskiej z ulicą Rolniczą, doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch osobowych samochodów marki peugeot i skutera yamaha t-max.

Zdarzenia miało tragiczny skutek, ponieważ mężczyzna jadący skuterem zginął na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń. Jak ustalono już w trakcie wstępnych czynności na miejscu, był to 44-letni mieszkaniec powiatu mińskiego.

Pozostali uczestnicy tego zdarzenia, kierowcy osobówek, nie odnieśli żadnych obrażeń. Policjanci zbadali ich alkomatem. Obaj byli trzeźwi.

Droga była zablokowana przez kilka kolejnych godzin. Na miejscu intensywnie pracowali policjanci z grupy operacyjno-procesowej pod nadzorem prokuratora. Prowadzono dokładne oględziny miejsca zdarzenia.

Po zakończeniu policyjnych czynności, strażacy pomogli w uprzątnięciu miejsca zdarzenia i około godziny 14.40 ruch na odcinku od Józefowa do Wiązowny został przywrócony.

W następnej kolejności, w sprawie będzie prowadzone śledztwo, którego głównym, założeniem będzie wyjaśnienie wszystkich okoliczności oraz tego, co tak naprawdę przyczyniło się do tego wypadku.

Policjanci cały czas ponawiają apele do właścicieli mechanicznych jednośladów, o rozwagę, ostrożność, a przede wszystkim rozsądek i przewidywanie. To samo dotyczy się kierowców. Powinni bacznie obserwować drogę, wykonując manewry skręty, korzystać z lusterek i upewniać się czy przed lub za samochodem nagle nie pojawi się motocyklista.