Trwają nietypowe kontrole. Nie każdy wie, że to będzie sprawdzane

W Polsce trwają nietypowe kontrole, które od początku roku skierowane są na właścicieli domów jednorodzinnych. Chociaż mieszkańcy bloków mieszkalnych mogą czuć się bezpieczni, ci, którzy korzystają z szamb, powinni być przygotowani na wizytę kontrolerów.

Fot. Shutterstock / Warszawa w w Pigułce

W związku z rosnącymi cenami wywozu nieczystości, istnieje obawa, że niektórzy nieruchomości domów mogą poszukiwać tańszych, ale nielegalnych sposobów pozbywania się ścieków. Niektórzy mogą być kuszeni, aby wypompowywać zawartość szamba do przydrożnych rowów lub innych miejsc, co stanowi poważne naruszenie przepisów środowiskowych i zdrowotnych.

Dlatego urzędnicy dokładnie sprawdzają, czy na terenie posesji znajduje się szambo, przydomowa oczyszczalnia ścieków czy bezodpływowy zbiornik. Jednym z głównych kryteriów kontroli jest także upewnienie się, że właściciel nieruchomości posiada ważną umowę z firmą asenizacyjną oraz rachunki potwierdzające regularne wywożenie nieczystości.

Od mandatu po karę sądową

Właściciele, którzy utrudniają lub uniemożliwiają kontrolę, muszą liczyć się z konsekwencjami w postaci kar grzywny. Jeśli kontroler stwierdzi brak umowy z firmą asenizacyjną lub nieprawidłowości w dokumentacji dotyczącej wywozu ścieków, może nałożyć na właściciela mandat w wysokości 500 zł. W poważniejszych przypadkach sprawa może trafić do sądu, gdzie kara może sięgnąć nawet 5000 zł.

Kontrole te mają na celu zapewnienie odpowiedniej gospodarki ściekowej oraz ochrony środowiska w Polsce. Mieszkańcy domów jednorodzinnych są zatem zachęcani do przestrzegania przepisów i regularnego wywozu ścieków w odpowiedni sposób.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl