Trzeba dochować obowiązku – nie każdy wie, a grozi Ci za to zwolnienie z pracy
Od wielu lat L4 jest wystawiane elektroniczne. Pomimo zmiany usług ZUS, pracownik nadal ma dostęp do swoich zwolnień. Musi również pamiętać o ważnym obowiązku. Jeżeli tego nie zrobi, grozi mu nawet zwolnienie z pracy.
O tym należy pamiętać
Od kilku lat zwolnienie lekarskie, popularnie zwane L4, jest wystawiane wyłącznie w formie elektronicznej. Ta zmiana, wprowadzona 1 grudnia 2018 roku, znacząco uprościła proces informowania pracodawcy o chorobie pracownika.
E-zwolnienia (e-ZLA) są automatycznie przesyłane na profil Platformy Usług Elektronicznych płatnika składek oraz do ZUS, eliminując konieczność osobistego dostarczania dokumentów przez pracownika.
Mimo tych udogodnień, pracownicy nadal mają obowiązek informowania przełożonych o swojej nieobecności w pracy. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 15 maja 1996 r., pracownik musi zawiadomić pracodawcę o przyczynie nieobecności i przewidywanym okresie jej trwania nie później niż w drugim dniu nieobecności w pracy.
Sposoby powiadomienia pracodawcy są elastyczne. Może to być kontakt osobisty, telefoniczny, poprzez inną osobę, drogą mailową, SMS-em lub nawet pocztą tradycyjną. Ważne jest, aby informacja dotarła do pracodawcy w określonym terminie.
Warto podkreślić, że choć pracownik ma obowiązek poinformować o nieobecności, nie musi ujawniać szczegółów swojej choroby. Pracodawca nie ma prawa żądać takich informacji, chyba że są one niezbędne do przyznania konkretnych uprawnień pracowniczych.
W szczególnych przypadkach, gdy pracownik lub jego bliscy nie są w stanie zawiadomić pracodawcy w terminie, nieobecność może być usprawiedliwiona. Jednak po ustaniu przeszkody, pracownik powinien niezwłocznie przekazać informację o przyczynie i okresie nieobecności.
Poważne konsekwencje
Nieprzestrzeganie tych zasad może mieć poważne konsekwencje. Brak powiadomienia lub niewłaściwe powiadomienie pracodawcy może być uznane za naruszenie organizacji pracy, co grozi karą upomnienia lub nagany. W skrajnych przypadkach, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 16 czerwca 2004 r., może nawet prowadzić do natychmiastowego zwolnienia z pracy.
Przestrzeganie tych przepisów jest kluczowe dla utrzymania dobrych relacji pracowniczych i sprawnego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Pracownicy powinni pamiętać, że choć e-zwolnienia ułatwiają proces administracyjny, nie zwalniają ich z obowiązku komunikacji z pracodawcą w sprawie nieobecności w pracy.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.