Uczniowie bez prac domowych już po feriach? Jest rozporządzenie
Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer zapowiedziała, że resort szykuje rozporządzenie mające na celu wyraźne ograniczenie ilości zadawanych uczniom prac domowych. Ma to dotyczyć zwłaszcza najmłodszych klas szkoły podstawowej. Zmiany mogą być odczuwalne już po powrocie dzieci z ferii zimowych.
Jak stwierdziła minister w wywiadzie dla „Sygnałów Dnia” w Programie Pierwszym Polskiego Radia, odpowiedni projekt jest już wstępnie przygotowany. Resort liczy, że wejdzie on w życie już wiosną tego roku. Zdaniem Lubnauer, jest to krok we właściwym kierunku, aczkolwiek nie rewolucyjny, a jedynie pewna „ewolucja” systemu edukacji.
Przypomniała również, że obecna minister Barbara Nowacka już wcześniej apelowała, by nie obarczać uczniów zadaniami domowymi na czas świąteczny. Sama Lubnauer poszła o krok dalej i zaapelowała, by tego typu prace nie były zadawane także w weekendy. Jak stwierdziła, dni wolne powinny służyć odpoczynkowi, a nie pracy przy biurku.
Zapowiedziała również szereg innych zmian, jak chociażby zmniejszenie podstawy programowej o 20 procent, co ma odciążyć uczniów i dać nauczycielom więcej czasu na pracę podczas lekcji. Nowy program nauki ma wejść w życie od roku szkolnego 2024/2025. Jak zaznaczyła minister, trwają już prace nad jego dostosowaniem do wymogów egzaminacyjnych.
Podsumowując, pani wiceminister zapowiedziała „wyraźnie odczuwalną” reformę polskiej szkoły. Czy rzeczywiście przyniesie ona tak daleko idącą zmianę w codziennym funkcjonowaniu uczniów? Okaże się w nadchodzących miesiącach.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.