Uratował kobietę w markecie. Opisuje swoją historię, by uczulić innych
Nasz Czytelnik, Pan Marek przesłał nam swoją by uczulić innych. Gdyby nie jego pomoc, nie wiadomo, jak skończyłoby się to wydarzenie.
„Jestem mieszkańcem pow. garwolińskiego. Każdy z nas w w okresie przedświątecznym jest zabiegany i chce jak najlepiej przygotować się do świąt. W centrach handlowych jest oblężenie ludzi, tak jak dziś King Cross Praga przy Jubilerskej. W pewnym z marketów, przechodząc obok starszej kobiety i mężczyzny który podał jej wodę do picia zatrzymałem się popatrzyłem na kobietę, podszedłem do niej i zapytałem: Czy dobrze się Pani czuje? Kobieta odpowiedziała jestem strasznie zmęczona. Zauważyłam ze starsza Pani nie potrafiła utrzymać kubka z wodą w ręku jej głos był strasznie splątany i niewyraźny. Przeprowadziłem z nią wywiad ratowniczy, a następnie zadzwoniłem po pogotowie ratunkowe. W trakcie rozmowy z dyspozytorem kobieta straciła przytomność. Przystąpiłem do oceny stanu poszkodowanej, udzieliłem pierwszej pomocy i kontrolowałem jej stan do przyjazdu karetki. Chciałbym podziękować pracownikom marketu za troskę i pomoc przy poszkodowanym” – opisuje nam Pan Marek.
Historię potwierdziliśmy w biurze prasowym Centrum King Cross Praga. Okazało się, ze do zdarzenia doszło na terenie hipermarketu Auchan, dlatego to właśnie do niego zostało skierowane pytanie:
„Informacje jakie posiadamy są to informacje przekazane od ratownika medycznego. Pani została przewieziona do szpitala w stanie ogólnym dobrym bez widocznych zmian neurologicznych oraz wydolność krążeniowo-oddechowa była dobra. Niestety nie znamy obecnych informacji w jakim stanie Pani obecnie się znajduje” – napisała nam Ilona Kulasińska, Asystenka Dyrektora hipermarketu Auchan.
„Chciałbym podkreślić znieczulicę ludzką i powiedzieć osobom który patrzą i komentują: 'Nie bójmy się udzielać pierwszej pomocy, to nas nic nie kosztuje'” – dodaje Pan Marek.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.