Urząd skarbowy przerażony skalą donosów. Zbliża się data, kiedy wpływają ich tysiące
Urzędy skarbowe w Polsce borykają się z prawdziwą falą donosów od „życzliwych” obywateli. Sąsiedzi, współpracownicy, a nawet członkowie rodzin chętnie informują fiskusa o podejrzanych ich zdaniem sytuacjach – nagłym wzbogaceniu się, hucznych weselach czy kosztownych prezentach komunijnych. Skala zjawiska jest zaskakująca i przytłaczająca dla samych urzędników.
Jak ujawnia „Kurier Lubelski”, tylko w województwie lubelskim w 2023 roku do urzędów skarbowych trafiło aż 1576 anonimowych donosów. Tendencja nasila się zwłaszcza po większych uroczystościach rodzinnych i świętach. Grzegorz Głowala z Trzeciego Urzędu Skarbowego w Lublinie potwierdza, że liczba zgłoszeń rośnie po weselach, komuniach czy chrzcinach.
Wśród najczęstszych „przewinień”, na które Polacy donoszą skarbówce, znajdują się:
- praca „na czarno”, bez zarejestrowanej działalności,
- zatrudnianie pracowników bez umowy,
- zakup drogiego sprzętu czy samochodu bez widocznego źródła dochodu,
- nielegalny wynajem mieszkań.
Co istotne, większość donosów po sprawdzeniu okazuje się bezpodstawna. Jednak, jak przyznaje Michał Deruś, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie, zdarzają się przypadki, gdy zgłoszenia pozwalają ujawnić realne nieprawidłowości.
Fenomen masowego donoszenia do skarbówki budzi wiele pytań natury społecznej i psychologicznej. Dlaczego Polacy tak chętnie „skarżą” na bliskich i sąsiadów? Czy jest to efekt zazdrości, zawiści, a może po prostu obywatelskiej czujności i troski o wspólne dobro?
Niezależnie od motywacji, liczba donosów wskazuje na poważny problem zaufania społecznego i erozję więzi międzyludzkich. Zamiast cieszyć się z sukcesów bliskich, wielu woli doszukiwać się w nich czegoś podejrzanego i angażować w to organy państwa. Dla urzędów skarbowych to ogromne wyzwanie organizacyjne i logistyczne. Każdy donos, nawet najbardziej absurdalny, musi zostać skrupulatnie sprawdzony i zweryfikowany. To pochłania czas, zasoby i energię, które mogłyby być spożytkowane na realną walkę z nadużyciami podatkowymi.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.