Urząd skarbowy skontroluje osoby, które wysłały takie przelewy. Konsekwencje mogą być poważne

Tytuły przelewów bankowych najczęściej są krótkie, jak „Faktura VAT 05/08/2024”, „Smartfon” czy „Abonament sierpień”. Okazuje się jednak, że niewłaściwe opisy przelewów mogą skutkować kontrolami skarbowymi, a nawet interwencjami policyjnymi. Na dodatek często właściciele kont sami sprowadzają na siebie kłopoty.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Kontrola przelewów przez skarbówkę. Skąd może wziąć się podejrzenie?

Od lipca 2022 roku urzędy skarbowe w Polsce mają szersze uprawnienia dotyczące dostępu do informacji bankowych obywateli. Zmiana ta zwiększyła możliwości kontroli skarbowej. Do marca 2024 roku urzędy skarbowe złożyły ponad 3,5 tysiąca żądań ujawnienia informacji bankowych, co świadczy o aktywnym wykorzystywaniu nowych uprawnień przez skarbówkę.

Polskie przepisy umożliwiają organom skarbowym kontrolowanie kont bankowych obywateli i firm. Oznacza to, że skarbówka może analizować nasze transakcje, gdy zachodzi podejrzenie, że na koncie mogą być nieprawidłowości. Skąd mogą pochodzić wątpliwości? Powodów jest wiele. Mogą to być to np. oferty na portalach aukcyjnych na których wystawione są przedmioty i urząd chce sprawdzić czy sprzedaż przynosi dochody, czy działalność jest zarejestrowana i czy odprowadzane są podatki. Urzędy skarbowe mogą dostać też informacje na przekład od banku, który zauważy dziwny tytuł przelewu. Równie dobrze mógł ktoś złożyć donos. Jak pokazują statystyki do których dotarł „Fakt” w 2023 roku do skarbówki wpłynęło około 46 tys. donosów. Nieważne w jakiej formie są wysyłane, zawsze traktowane są przez urzędników poważnie. Niekiedy takie pisma mogą stać się podstawą do wszczęcia kontroli. Wtedy może być sprawdzane znacznie więcej niż tylko przedmiot donosu, a tytuły przelewów mogą stać się problemem o ile nie są właściwie opisane.

Szczególną ostrożność należy zachować przy przelewach do krewnych. Humorystyczne lub niejasne tytuły, zwłaszcza przy większych kwotach, mogą przyciągnąć uwagę urzędników. Polskie prawo pozwala na nieopodatkowane darowizny między najbliższymi, ale z pewnymi ograniczeniami. Bez zgłoszenia można przelać 36 120 zł w ciągu pięciu lat od jednej osoby. Pomiędzy bliskimi osobami nie wymagane są żadne podatki, ale każdorazowo większa kwota musi być zgłaszana do urzędu skarbowego, a darowizny muszą być udokumentowane przelewem.

Eksperci podatkowi sugerują, by w tytułach przelewów jasno określać charakter transakcji. Dobrym opisem jest na przykład „Darowizna dla córki Anny Kowalskiej”. Zakazane są tytuły sugerujące czyny zabronione, które mogą skutkować interwencją policji. Przemyślany opis przelewu, zwłaszcza przy większych kwotach, może pomóc uniknąć problemów z organami państwowymi.

Zakres pozyskiwanych informacji

Urzędy skarbowe mogą teraz pozyskiwać szeroki zakres danych, w tym:

  • Informacje o posiadanych rachunkach bankowych.
  • Dane dotyczące pełnomocnictw do kont.
  • Informacje o obrotach i stanach kont.
  • Szczegóły umów kredytowych i pożyczkowych.
  • Informacje o umowach depozytowych i historii transakcji.

Możliwe konsekwencje

Jeżeli tytuł przelewu jest niejasny lub podejrzany, urząd skarbowy może wezwać podatnika do wyjaśnień, co może prowadzić do różnych sankcji, takich jak:

  1. Kara grzywny: Może być nałożona za brak współpracy lub dostarczenia wymaganych dokumentów. W przypadku oszustwa podatkowego, grozi mandat karny.
  2. Kontrola skarbowa: Może zostać wszczęta szczegółowa kontrola skarbowa, analizująca wszystkie transakcje finansowe podatnika. Może to skutkować karą administracyjną za nieprawidłowości podatkowe.
  3. Obciążenia podatkowe: Urząd skarbowy może nałożyć obowiązek dopłaty zaległego podatku wraz z odsetkami oraz podatek od darowizn, jeśli przelew był formą darowizny, a nie został odpowiednio zgłoszony.
  4. Konsekwencje karne: Próby oszustwa podatkowego mogą prowadzić do postępowania karnego, a w skrajnych przypadkach nawet do kary pozbawienia wolności.
  5. Zgłoszenie do innych organów: Banki mogą zgłaszać podejrzane przelewy do policji, co może skutkować interwencją organów ścigania.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl