Urzędnicy zapukają do drzwi i zadadzą pytania. Za odmowę wysoka grzywna

Główny Urząd Statystyczny przeprowadza spis ludności co 10 lat. Nawet jeżeli odpowiesz na pytania przez Internet, urzędnik może zapukać do Twoich drzwi. Spis jest obowiązkowy, a za odmowę udzielenia odpowiedzi na pytania, grozi wysoka grzywna.

Ostatni spis ludności odbył się w 2011 roku, co oznacza, że następny przypada właśnie na ten rok. Spisać możemy się sami na kilka sposobów.

Ponieważ nadal szaleje pandemia w tym roku podstawą spisu będzie formularz internetowy. Na stronie GUS zostanie uruchomiona aplikacja. Każda osoba będzie uwierzytelniana, a następnie odpowie na pytania. Według pierwszych zapowiedzi, program ma być gotowy w kwietniu.

Można też spisać się dzwoniąc nas infolinię lub zrobić to w urzędzie gminy, jednak kolejka oczekujących może być długa.

Nie oznacza to jednak, że rachmistrz nie zapuka do naszych drzwi lub nie zadzwoni przez telefon. Odpowiedź na pytania jest obowiązkowa. Za odmowę grozi grzywna do 5000 zł.

Przykładowe pytania będą dotyczyć narodowości, pracy, liczby osób w gospodarstwie domowym, warunków mieszkaniowych czy pobieranych świadczeń.