Legia Fight Club dla małego Frania. Jego historia chwyta za serce

W Warszawskim klubie sportów walki Legia Fight Club odbędzie się charytatywne wydarzenie pod nazwą Glapplethon. Celem jest zebranie pieniędzy na operację dla małego Franka.

fot. Pixabay

Grapplethon tym razem zawitał do Warszawy ale tak jak w Poznaniu przyświeca nam szczytny cel jakim jest pomoc w zebraniu funduszy na operację Franka. (( http://www.corinfantis.org/podopieczni/56-pilna-pomoc/549-franiszek-klyszewicz. )) Zapraszamy więc wszystkich fanów Bjj, Grapplingu, Judo, Zapasów na każdym poziomie zawansowania 🙂 Planujemy 3 h luźnego kulania więc bd to prawdziwy maraton. Oczywiście takie są początkowe założenia, które możemy dostosować do was wszelkie propozycje proszę wysyłać za pomocą FB lub na nr 726008373.
ZAPRASZAMY !!!!

Historia chłopca chwyta za serce:

Nasz synek, Franio Kłyszewicz, urodził się 27 lutego 2015 r. w szpitalu przy ul. Karowej w Warszawie. Od samego początku był dla nas i swojego starszego braciszka wielką radością. Jednak ok. 20 tygodnia ciąży okazało się, że Franio ma ciężko chore serce. Postanowiliśmy nie poddawać się smutkowi i rozpaczy. Chcieliśmy, aby nasz synek czuł, że ma w nas wszelkie wsparcie.
Franek przyszedł na świat w lutowy poranek jako mały człowiek o sercu z „Całym Zespołem Wad”. Cieszyliśmy się, że w końcu jest z nami, a wszyscy podziwiali jego wolę walki. Niestety w piątej dobie stan Frania bardzo się pogorszył. W pierwszą podróż nasz synek udał się karetką na sygnale do Centrum Zdrowia Dziecka na oddział kardiologiczny. Okazało się, że wady serca wykryte w okresie prenatalnym są realnym zagrożeniem życia Franka.
Mamy ogromne szczęście, że Franio w ogóle żyje i jest z nami. Pierwsze miesiące życia spędził w szpitalu, gdzie przeszedł trzy operacje, a my chwile grozy, kiedy jego serduszko przestało bić i doszło do zatrzymania krążenia. Dzięki wspaniałej opiece lekarzy i wyjątkowej woli życia naszego synka, udało się go uratować.
Teraz Franio ma 5 miesięcy i za sześć tygodni będzie gotowy do kolejnego etapu leczenia. Niestety nie wszystkie wady serca u malutkich dzieci można operować w Polsce. Jednak dzięki pomocy prof. Edwarda Malca Franio został zakwalifikowany do operacji w Münster w Niemczech. Praca Profesora cieszy się wielkim uznaniem i żyjemy nadzieją, że będzie w stanie pomóc także naszemu synkowi.
Koszt takiej operacji to ok. 180 000 zł – kwota dla nas nieosiągalna. Jednak mamy nadzieję, że wraz z Fundacją COR INFANTIS będziemy w stanie zebrać potrzebne fundusze i zawalczyć o życie Frania. Liczymy na ofiarność i dobre serca bliższych i dalszych przyjaciół oraz wszystkich ludzi dobrej woli.

Michał Wierzbicki

Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.