Warszawa: Wezwała pogotowie ze szpitalnego łózka. Nie żyje

Szokujące wydarzenie miało miejsce na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Pacjentka po operacji serca zadzwoniła na 112 szukając pomocy medycznej.

Fot. Pixabay

O sprawie napisała „Gazeta Wyborcza”, która podkreśliła, że pomimo znajdującego się przy łóżku urządzenia do przywoływania personelu, sygnał o potrzebie interwencji nie został odebrany.

W nocy, nie mogąc doprosić się o pomoc, po naradzie z rodziną, pacjentka skorzystała z numeru alarmowego. Dyspozytor zadzwonił do szpitala, by ten pomógł pacjentce. Pomimo tego, że pomoc medyczna nadeszła, kobiety nie udało się uratować. Zmarła ona dzień później.

Barbara Mietkowska, rzeczniczka prasowa UCK WUM potwierdziła w rozmowie z gazetą fakt połączenia z numerem alarmowym oraz poinformowała, że trwają działania mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia. Jednocześnie, z przekazanych informacji wynika, że szpital uznaje zgon pacjentki za wynikający z podstawowej choroby, na którą cierpiała, wskazując, że operacja miała na celu jedynie pomoc w jej leczeniu.

Sprawa ta stała się przedmiotem zainteresowania Rzecznika Praw Pacjenta, który w związku z zaistniałą sytuacją zdecydował się na przeprowadzenie kontroli oddziału. W opinii rzecznika, konieczność korzystania przez pacjenta z numeru alarmowego 112 w celu uzyskania pomocy wewnątrz szpitala jest sytuacją absolutnie niedopuszczalną.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]