Warszawiacy na własną rękę szukają wandala, którzy zamazał tablicę „40 zamordowanych Polaków”
W sprawie napisaliśmy 31 grudnia [LINK], kiedy Pan Remigiusz zrobił zdjęcie bezmyślnego aktu wandalizmu na Ochocie, konkretnie u zbiegu ulic Wawelskiej i Grójeckiej. Tam jakiś domorosły „artysta” zamalował tablicę upamiętniającą mord na mieszkańcach stolicy. Mieszkańcy Warszawy są oburzeni i na własną rękę szukają sprawcy, mimo iż Pan Remigiusz zgłosił sprawę na policję.
Fot. Remigiusz Grzela
„Zauważyłem idąc na autobus pomalowany graffiti mur kamienicy, tablicę upamiętniającą 40 zabitych w tym miejscu Polaków, a nawet wysoki znicz stojący na ziemi. Wstrząśnięty dewastowaniem pamięci, głupotą, brakiem świadomości historycznej, a nawet zwykłej empatii, w końcu też aktem wandalizmu, zgłosiłem to na policję.”– napisał Pan Remigiusz
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.