Wiceprezydent USA bez złudzeń! Rosja i Ukraina nie są gotowe na pokój.
Wiceprezydent USA: Rosja i Ukraina nie są gotowe na pokój. Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance jasno stwierdził, że na tym etapie wojny nie ma warunków do podpisania porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą.

fot. Warszawa w Pigułce
Jego słowa to ważny sygnał w debacie międzynarodowej, bo pokazują, że mimo wysiłków dyplomatycznych droga do zakończenia konfliktu pozostaje bardzo daleka.
Dlaczego nie ma szans na kompromis
Zdaniem Vance’a, choć obie strony mówią o chęci zakończenia wojny, to ich stanowiska są zbyt odległe. Rosja stawia warunki, które Ukraina uznaje za nie do zaakceptowania, a to blokuje jakiekolwiek realne rozmowy. Wiceprezydent podkreślił, że bez złagodzenia żądań i zmiany narracji po obu stronach trudno mówić o prawdziwym procesie pokojowym.
Rola Stanów Zjednoczonych
Vance zwrócił uwagę, że Waszyngton nadal ma w rękach ważne narzędzia nacisku — zarówno gospodarcze, jak i militarne. Jednak sam fakt ich posiadania nie oznacza, że mogą one wymusić trwały pokój. Według niego najważniejsze jest, aby rozmowy były realistyczne i oparte na warunkach, które da się zrealizować, a nie na politycznych hasłach.
Co to oznacza dla przyszłości wojny
Słowa amerykańskiego wiceprezydenta mogą ostudzić oczekiwania części opinii publicznej, która liczyła na szybkie zakończenie konfliktu. Eksperci przypominają, że wojny rzadko kończą się jednym spotkaniem przy stole negocjacyjnym. Zwykle jest to proces długotrwały, wymagający zarówno presji międzynarodowej, jak i woli kompromisu, której dziś wyraźnie brakuje.
Świat czeka na przełom
Deklaracja Vance’a stawia pytanie, jak długo jeszcze potrwa obecny impas i jakie kroki podejmą światowe mocarstwa, by wymusić zmianę sytuacji. Na razie jedno jest jasne: pokój, na który liczyły miliony ludzi w Ukrainie i poza nią, wciąż wydaje się odległą perspektywą.
Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.