Wilki pod Warszawą. Nowe nagrania z wideopułapek [WIDEO]

Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”, we współpracy z Kampinoskim Parkiem Narodowym oraz Instytutem Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii UW przeprowadzili badania nad populacją wilka w Puszczy Kampinoskiej. Efektem tych prac jest nie tylko poszerzenie wiedzy na temat wilków, ale także upublicznienie nagrań z wideopułapek. Jedno z nich własnie ukazało się w sieci.

„Nasze wideopułapki kilkakrotnie zarejestrowały te drapieżniki w różnych częściach parku narodowego. Badania genetyczne potwierdziły że Kampinoski PN zamieszkuje jedna grupa rodzinna wilków, w której w 2015 i 2016 urodziły się szczenięta. W marcu jeden z wilków z tej grupy został potrącony przez samochód. Jeśli powróci do zdrowia, zostanie wypuszczony w Kampinoskim PN” – pisze stowarzyszenie.

„Po raz ostatni widziano wilka w Kampinoskim Parku Narodowym w 1964 r. Jednak w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat jego populacja w Polsce wzrosła, dlatego też pojedyncze osobniki lub małe watahy zaczęły zajmować nowe tereny. Dzięki bezinwazyjnemu monitoringowi zwierząt z wykorzystaniem fotopułapek udało się potwierdzić obecność wilków w naszym parku. Po raz pierwszy udało się zaobserwować gatunek blisko dwa lata temu, w grudniu 2013 r. Pracownicy zespołu ds. nauki i monitoringu przyrody KPN uznali wówczas, że jest to osobnik migrujący. Jakiś czas później okazało się, że przedstawiciele tego gatunku zamieszkali u nas na stałe” – informował niedawno Park.

Wilki nie są niebezpieczne dla ludzi. Najczęściej unika kontaktu i ucieka, gdy tylko zobaczy człowieka.