Wjechali na trawnik i się zakopali. Włączyli sygnalizację świetlną i zadzwonili po strażaków [AKTUALIZACJA: wyjaśnienia straży miejskiej]
Sytuacja z Targówka. Radiowóz straży miejskiej wjechał na trawnik przy jednym z osiedli. Po chwili okazało się, że nie może wyjechać więc… włączył sygnalizację i wezwał na pomoc strażaków.
- Fot. Czytelnik
- Fot. Czytelnik
Parkowanie na terenie zielonym, trawniku lub pasie zieleni traktowane jest jako „inne wykroczenie”. Straż miejska nadała by w tym przypadku mandat w wysokości od 20 do 500 zł. Najczęściej nakładany jest mandat w wysokości 100 zł.
Czy włączenie sygnałów zwalnia straż miejską z odpowiedzialności za parkowanie w miejscu niedozwolonym?
[AKTUALIZACJA] Monika Niżniak, Rzecznik Prasowy Straży Miejskiej przesłała nam informację w sprawie interwencji:
„W dn. 22.02 ok. godz. 14.40 straż miejska została powiadomiona o leżącej osobie przy ul. Żuromińskiej. W tego typu interwencjach najważniejsze jest życie i zdrowie osób. Patrol podjechał jak najbliżej osoby leżącej i udzielił jej pomocy. W trakcie wyjazdu radiowóz niestety ugrzązł w podmokłym terenie, stąd o pomoc poproszono straż pożarną. Za udzieloną pomoc strażakom dziękujemy. Natomiast teren jeszcze tego samego dnia został przez strażników miejskich uporządkowany”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.