Wózek kompletnie pijanej matki staczał się pod koła pędzących samochodów. W ostatniej chwili zjawili się oni

O tym, jak niebezpieczne jest opiekowanie się dzieckiem pod wpływem alkoholu przekonała się 38-letnia kobieta. Tylko dzięki błyskawicznej reakcji policjantów nie doszło do tragedii.

Fot. Pixabay

Kilka minut po godzinie 13:00 policjanci zostali skierowani na jedno z osiedli Wilanowa. Według zgłoszenia kobieta miała pić alkohol w towarzystwie mężczyzny, a w stojącym koło niej wózku miało płakać dziecko.

Policjanci natychmiast pojechali na miejsce, a kiedy zobaczyli wózek z dzieckiem toczący się chodnikiem w kierunku ulicy o sporym natężeniu ruchu, zaparło im dech w piersiach. Natychmiast pobiegli w kierunku wózka i wyjęli z niego niespełna półtoraroczną dziewczynkę. Dziecko płakało. Od tragedii uchronił je niewielki murek, na którym oparł się wózek oraz szybka reakcja funkcjonariuszy.

Kiedy funkcjonariusze podeszli do 38-letniej matki, kobieta nie wiedziała, co się dzieje. Badanie alkotestem wykazało, że miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Lekarz wezwany przez mundurowych do dziecka stwierdził, że jest ono zdrowe, nie posiada obrażeń i nie wymaga hospitalizacji. Policjanci ustalili kontakt do babci dziecka, która jak się okazało, od jakiegoś czasu sprawowała już opiekę nad 14-letnią córką nietrzeźwej kobiety. Do czasu jej przyjazdu patrolowcy zajęli się dzieckiem. Uspokoili je, cieplej ubrali i podali picie. Po przekazaniu dziewczynki babci policjanci zatrzymali nietrzeźwą kobietę w policyjnym areszcie.

Po wytrzeźwieniu Agnieszka S. usłyszała zarzuty spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka. Teraz grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności. O jej postępowaniu został też powiadomiony sąd rodzinny i opiekuńczy.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]