Wsiadł do metra. Znalazł telefon i „pawia”. Szuka właściciela
Niecodzienna sytuacja spotkała użytkownika grupy dyskusyjnej Białołęka – Platforma Sąsiedzka. Wchodząc do metra zauważył pozostawiony telefon, colę oraz… malowniczego „pawia” na podłodze. Teraz szuka właściciela.
„Cześć, jest sprawa” – pisze użytkownik
„Jadąc dziś metrem, dosłownie przed chwilą (ok. 22:16, 15.10.2019r) wsiadłem do metra na stacji Słodowiec w pierwszym przedziale od maszynisty, ku mojemu zaskoczeniu była tam niespodzianka a mianowicie telefon komórkowy – chyba Samsung, cola i energetyka plus wymioty na podłodze. Podejrzewam że ten sprzęt to własność twórcy tego dzieła z podłogi.
Na stacji końcowej Młociny zawiadomiłem pracownika straży ochrony metra i zostało zabezpieczone, ma zostać przekazane do punktu rzeczy znalezionych.
Także myślę że zrobiłem dobry uczynek bo pilnowałem aby nikt nie przywłaszczył tego sprzętu oraz mam nadzieję że trafi do właściciela, swoją drogą miło by było jak by właściciel się do mnie odezwał i powiedziałem że odzyskał sprzęt oraz co miał dziś na obiad.
Pozdrawiam i proszę o udostępnienie”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.