Wybory korespondencyjne zagrożeniem dla zdrowia? WHO odpowiada
Podczas czwartkowej konferencji WHO, ekspertka dr Catherine Smallwood, została zapytana o bezpieczeństwo podczas wyborów korespondencyjne. Okazuje się, że ryzyko zarażenia się jest niewielkie.
Wiele osób krytykowało szefa resortu zdrowia mówiąc, że jego ocena wyborów korespondencyjnych jest nieobiektywna. Jak się okazuje WHO ma zdanie zbliżone do ministra Szumowskiego.
„Jak wiemy, ten wirus rozprzestrzenia się między ludźmi drogą kropelkową lub przez kropelki oddechowe, które znajdują się na skażonej powierzchni. Według naszej wiedzy ryzyko skażenia przesyłki albo listu jest stosunkowo niskie” – stwierdziła dr Smallwood.
Ekspertka odniosła się także do zwykłych przesyłek pocztowych.
„Ponieważ zwykle listy dostarczane są w kilka dni, ryzyko, że wirus przez ten czas (…) pozostanie na powierzchni w formie aktywnej, jest również bardzo niskie. Podsumowując oceniamy ryzyko jako niskie” – dodała.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.