Zabił 13-latka i pojechał na narty. Trafi na 8 lat do więzienia
Mariusz N., który śmiertelnie potrącił 13-latka i zbiegł z miejsca wypadku usłyszał dzisiaj wyrok 8 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. To nie pierwsza jego kara. W przeszłości był już karany za potrącenie człowieka i nieudzielenie pomocy. Wtedy również poszkodowany zmarł. Sąd zasądził wówczas karę dwóch lat i sześciu miesięcy więzienia, nawiązkę 5 tys. zł na rzecz rodziny zmarłego oraz wpłatę na rzecz organizacji społecznej – 3 tys. zł. Zakazał mu też prowadzenia pojazdów na okres pięciu lat.
Tragedia wydarzyła się 11 grudnia 2013 roku w Otwocku koło Warszawy. 13-latek wracał wraz ze swoją o trzy lata starszą siostrą ze szkoły, idąc poboczem. Potrącił go samochód jadący z nadmierną szybkością. Chłopiec zmarł, dziewczynce nic się nie stało. Mariusz N. zbiegł za granicę na narty w alpejskim kurorcie Isola, we Francji. Wystawiono za nim list gończy oraz europejski nakaz aresztowania. Został zatrzymany na początku stycznia. Sąd apelacyjny w Aix-en-Provence wydał zgodę na ekstradycję Polaka.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.