Zabił matkę i półtoraroczne dziecko. 33-letni mieszkaniec Legionowa przyznał się do winy [PRZEBIEG ZDARZEŃ 18+]
Prokuratura Okręgowa w Radomiu przedstawiła 33-latkowi zarzuty, a decyzją sądu został on tymczasowo aresztowany. Przyznał się do winy. Ustalenia śledczych, ze względu na drastyczne opisy nie powinny być czytane przez osoby nieletnie.
Policjanci zostali powiadomieni o tragedii w ubiegły piątek po południu. W jednym z mieszkań rodzina znalazła ciała dwóch osób, kobiety i jej dziecka. Z uwagi na charakter obrażeń od początku sprawę prowadzono pod kątem popełnienia zabójstwa. Policjanci z komendy miejskiej i wojewódzkiej w Radomiu pod nadzorem prokuratora niezwłocznie rozpoczęli ustalenia operacyjne i procesowe, celem wytypowania odpowiedzialnego za tą zbrodnię. Tego samego wieczoru funkcjonariusze zatrzymali do wyjaśnienia dwóch mężczyzn. Jeden z nich, Maciej S., przyznał się do winy.
Jak ujawniła Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu serwisowi echodnia.eu Maciej S. i Paulina K. byli kiedyś parą. Mieszkali razem w Warszawie i pozostawali w nieformalnym związku. Po pewnym czasie doszło do rozstania, a kobieta powróciła do Radomia. Powiadomiła też Macieja S., że jest w ciąży. Mężczyzna nie uznawał dziecka więc kobieta złożyła w sądzie sprawę o ustalenie ojcostwa. Nie wiadomo, jaki był przebieg ostatniego spotkania. Wiadomo, że wizyta była niespodziewana.
Sekcja zwłok wykazała na ciele kobiety 30 ran kłutych. 6 na szyi, 20 w okolicach klatki piersiowej i 4 na plecach. U chłopczyka ujawniono 2 rany kłute na szyi. Bezpośrednią przyczyną śmierci był krwotok. Mężczyzna odpowie za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu dożywocie.
Drugiego z zatrzymanych mężczyzn prokurator przesłuchał w charakterze świadka. Ustalono, że nie miał żadnego związku z zabójstwami i po przesłuchaniu został zwolniony.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.