Zakleszczył się w bramie po pijanemu. Potem zaczął uciekać
Wsiadł za kierownicę po solidnej libacji. To nie mogło się dobrze skończyć. Wycieczkę zakończył na bramie jednej z posesji w Ursusie.
Strażnicy miejscy, którzy 12 września około godz. 17 patrolowali ul. Kościuszki w Ursusie zauważyli przy ul. Plutonu Torpedy samochód wbity w bramę jednego z domów.
Za kierownicą siedział mężczyzna i rozpaczliwie próbował wycofać auto. Pojazd jednak zakleszczył się w uszkodzonej konstrukcji ogrodzenia. Na widok zbliżających się strażników miejskich kierowca przesiadł się na siedzenie pasażera, a po chwili wysiadł i zaczął uciekać.
Mężczyznę ujęto po kilkusetmetrowym pościgu. Ponieważ czuć było od niego alkohol strażnicy miejscy wezwali patrol policji. Mężczyzna został przebadany na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu – wynik 3 promile (1,43 mg/l). Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez policję.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.