„Zasieki” i „biedapłot” padły pod naporem pasażerów
Stacja metra Wilanowska jest niezwykle popularna ze względu na pobliską pętlę autobusową. Użytkownicy komunikacji skarżą się jednak na utrudnienia związane z „zasiekami” i „biedapłotem” (jak to określają sami pasażerowie), jakie muszą pokonywać po drodze.
Pasażerowie nieustannie skracają sobie drogę do pętli poprzez wydeptaną ścieżkę pomiędzy drzewami. Teraz przejście zostało zasłonięte prowizorycznymi, niskimi barierkami i potykaczem z napisem „przejścia nie ma”.
Utrudnienia związane są z budową pobliskiego biurowca Villa Metro. Grupa Fundamental zobowiązała się także do wybudowania nowych wyjść ze stacji Metra Wilanowska. Prace zakończą się dopiero w styczniu przyszłego roku więc trochę jeszcze to potrwa. Być może Ratusz pomyśli też o chodnikach?
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.