Zatrzymano 63-letniego pedofila. Ofiary poznawał w sieci
Mokotowscy policjanci zatrzymali 63-latka, który na jednym z portali internetowych nawiązywał kontakty z małoletnimi poniżej lat 15 i składał propozycję obcowania płciowego. Ponadto w należących do niego komputerach funkcjonariusze ujawnili materiały o charakterze pornograficznym.
Fot. KSP
Czesław D. odpowie również za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom w zamian za odstąpienie przez nich od czynności prawnych. Wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
Policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu zajmują się m.in. monitorowaniem Internetu pod kątem przestępstw popełnianych za pośrednictwem sieci oraz komputerów. W tym zakresie współpracują z instytucjami, które zajmują się bezpieczeństwem w Internecie oraz z osobami, które informują o podejrzanych zdarzeniach i zachowaniach w sieci.
Na podstawie takiej współpracy policjanci z Mokotowa uzyskali informację o mężczyźnie, który przez portale internetowe miał wyszukiwać nastolatki prawdopodobnie do spotkań o charakterze seksualnym. Przeprowadzone w tej sprawie czynności operacyjne i ustalenia kryminalnych pozwoliły na zatrzymanie 63-letniego Czesława D. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli dwa komputery, w których znajdowały się materiały o charakterze pornograficznym. Specjaliści i biegli sprawdzają dokładnie jakie to były treści pedofilskie i ile ofert spotkań o charakterze seksualnym znajduje się na zabezpieczonym sprzęcie.
Podczas zatrzymania Czesław D. zaproponował interweniującym funkcjonariuszom udzielenie korzyści majątkowej w zamian od odstąpienie od czynności prawnych. W Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów 63-latek usłyszał trzy zarzuty: składania małoletniemu poniżej lat 15 propozycji obcowania płciowego, posiadanie treści pornograficznych oraz usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej. Wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakaz kontaktowania się z osobami małoletnimi. Wkrótce o wysokości kary zadecyduje sąd.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.