Zmarł Mścisław Lurie, ocalały z Rzezi Woli, syn Warszawskiej Niobe
W wieku 74 lat zmarł Mścisław Lurie, syn Wandy Lurie, nazywanej Warszawską Niobe. Jego matka, będąc w ósmym miesiącu ciąży, cudem ocalała z Rzezi Woli. Straciła jednak trójkę swoich dzieci.
5 sierpnia Niemcy wyciągnęli wszystkich na zewnątrz i zapędzili na teren fabryki „Ursus” przy Wolskiej 55.
Tam wszystkich zabito. Ponad 7,2 tys. osób. Wanda Lurie, do końca błagała, by darować życie jej małym dzieciom, jednak zbrodniarze nie oszczędzali nikogo. Ona sama została ciężko ranna i spędziła dwa dni pod stosem zabitych, będąc w ósmym miesiącu ciąży. Wolę przetrwania odzyskała, gdy poczuła ruchy dziecka.
15 dni później, zawieziono ją z obozu przejściowego w Pruszkowie do szpitala. Tam urodził się syn, któremu nadała imię „Mścisław”.
Kiedy wojna się zakończyła, Wanda Lurie zeznawała jako świadek przed Okręgową Komisją Badania Zbrodni Niemieckich. Zmarła w 1989 roku.
Mścisław Lurie, doktor Nauk Chemicznych przez całe swoje życie dbał, by pamięć o Rzezi Woli była przekazywana dalej.
Pogrzeb odbędzie się 27 czerwca o godz. 12 w kościele Wniebowstąpienia Pańskiego przy al. KEN 101.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.