Zmarła po użyciu wydzieliny żaby. Sprawę bada prokuratura
W Grodzisku Mazowieckim organizowane były warsztaty medycyny naturalnej. Kobiecie podano na skórę wydzielinę żaby olbrzymiej z Amazonii, która miała oczyścić jej organizm. Kobieta zmarła.
Wydzielina żaby olbrzymiej stosuje się od jakiegoś czasu w medycynie naturalnej. Zabieg w teorii polega na oparzeniu pacjenta w kilku miejscach, zdrapaniu naskórka oraz podania trucizny żaby. Po kliku minutach pojawiają się mdłości, zawroty głowy i inne dolegliwości, które wywołują biegunkę i wymioty mające oczyścić organizm z toksyn. Nie wiadomo, jak było w tym przypadku, ale sprawę bada prokuratura:
„U kobiety pojawiły się wymioty, po których straciła przytomność i została odwieziona karetką do szpitala zachodniego w Grodzisku Mazowieckim. W dniu dzisiejszym kobieta zmarła” – powiedział w rozmowie z RMF FM, które nagłośniło sprawę, Dariusz Ślepokura, szef prokuratury rejonowej w Grodzisku Mazowieckim.
Wydzielina została zabrana do badania. Prokuratura wszczęła już śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.