ZUS odprawia seniorów z kwitkiem. Podwód: brak podstaw

 

Wielu emerytów liczy na to, że uda im się poprawić wysokość swojego świadczenia. Z pozoru to tylko jeden wniosek i kilka dokumentów, ale droga do sukcesu wcale nie jest tak prosta. ZUS przygląda się każdej sprawie z ogromną dokładnością – i nie zawsze decyzja jest taka, jakiej oczekują seniorzy.

ZUS odrzuca wnioski, ale to nie porażka. Emerycie, sprawdź, co możesz zyskać

Tysiące seniorów próbują poprawić swoją sytuację finansową, składając wnioski o przeliczenie emerytury. Większość z nich słyszy odmowę. Ale to nie koniec drogi – w niektórych przypadkach warto spróbować jeszcze raz. Tym razem z odpowiednimi dokumentami.

Dlaczego emeryci walczą o przeliczenie świadczenia

Wysokość emerytury dla wielu osób nie pokrywa nawet podstawowych kosztów życia. Nic dziwnego, że każda możliwość zwiększenia wypłat budzi ogromne zainteresowanie. Jedną z nich jest ponowne przeliczenie emerytury, które – przy spełnieniu konkretnych warunków – może skutkować wzrostem miesięcznego świadczenia.

ZUS umożliwia takie działanie, ale nie z automatu. Warunkiem jest dostarczenie nowych dowodów, np. świadectw pracy sprzed 1999 roku lub dokumentów potwierdzających zatrudnienie, z którego nie zgłoszono wcześniej składek.

Bez nowych dokumentów ZUS odrzuca wniosek

Jak pokazują dane, wiele osób składa wniosek bez żadnych załączników. Efekt? Automatyczna odmowa. ZUS nie przeliczy emerytury, jeśli nie dostanie nowych informacji, które mogą wpłynąć na jej wysokość. Najczęściej chodzi o:

• świadectwa pracy z dawnych zakładów,
• książeczki wojskowe,
• zaświadczenia z WKU,
• inne dokumenty sprzed 1999 roku, kiedy to ZUS nie prowadził indywidualnych kont ubezpieczonych.

Po tej dacie każda składka jest już zapisywana w systemie – wcześniej wszystko zależy od tego, co emeryt przekaże samodzielnie.

Jak działa przeliczenie i ile można zyskać

Wniosek o przeliczenie emerytury to tzw. formularz ERPO. Jeśli zostanie do niego dołączony nowy dokument potwierdzający okres składkowy, ZUS doliczy 1,3 proc. podstawy świadczenia za każdy miesiąc dodatkowego stażu pracy. Przeliczenie może odbyć się w dowolnym momencie – nie ma terminów ani ograniczeń, o ile spełnione są warunki.

To oznacza, że nawet po latach od przejścia na emeryturę można podwyższyć jej wysokość – ale trzeba mieć do tego konkretne podstawy w dokumentach.

Nie składaj wniosku w ciemno. Najpierw sprawdź domowe archiwa

Zanim pójdziesz do ZUS, warto przejrzeć wszystkie stare dokumenty, segregatory, teczki z czasów pracy. Często to właśnie zapomniane zaświadczenie z lat 80. może zwiększyć emeryturę nawet o kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Złożenie wniosku „na próbę”, bez dokumentów, zwykle kończy się decyzją odmowną. Ale dobrze przygotowany wniosek może zmienić sytuację finansową na lata.