Najemcy w jednej z galerii zamknęli sklepy. To protest
Kilkudziesięciu najemców w Galerii Północnej w Warszawie protestuje przeciwko wysokim czynszom. W związku z tym na kilka godzin zamkną dziś sklepy.
Nakaz zamknięcia sklepów w obiektach wielkopowierzchniowych negatywnie odbił sie zarówno na galeriach, jak i na ich najemcach. Wiele obiektów było po prostu zamkniętych.
Rządowe restrykcje obejmowały praktycznie wszystkie sklepy odzieżowe, salony fryzjerskie czy kosmetyczne, a także restauracje i kawiarnie, które odtąd mogły serwować jedzenie i napoje jedynie na wynos.
Wiele sklepów nie podźwignęło się i zostało zamkniętych. Inne wycofały się z galerii, a jeszcze inne nie zdecydowały się wrócić jeszcze do sprzedaży. Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) w czwartek organizuje strajk w Galerii Północnej w Warszawie. Do 16 będzie nieczynne przynajmniej 49 sklepów, a wiele może dołączyć.
Do protestu dołączają też najemcy z Galerii Mokotów, Arkadii i Złotych Tarasów, jednak tam sklepy będą działać normalnie. O proteście będzie informowała stosowna informacja.
Głównym postulatem jest obniżenie czynszów do rzeczywistości czasów pandemii. Jak mówią najemcy sprzedaż spadła o kilkadziesiąt procent.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.