35-latek przyznał się do zabójstwa konkubiny. Jego wyjaśnienia zaskoczyły śledczych
42-letnia kobieta została zamordowana, a jej ciało pozbawione głowy. Do tego czynu przyznał się 35-latek, który wczoraj sam zgłosił się na policję.

Fot. Policja
Jego zeznania są jednak zaskoczeniem dla policjantów, którzy dzisiaj go przesłuchiwali. Mężczyzna przyznał się do czynu, jednak nie wiedział czemu to zrobił i nie pamięta, jak to zrobił. Przyczyną braku pamięci mógł być alkohol. Chwilę po popełnieniu tego czynu, mężczyzna zgłosił się na policję. Miał jednak 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie można było go przesłuchać.
Fakt.pl nieoficjalnie ujawnił, że sprawca i ofiara mieli brać ślub. Nie było wyraźnego motywu zbrodni, a zeznania niczego nie wyjaśniły. Nic nie wskazuje też, by w mieszkaniu przebywał ktoś inny, kto mógłby zostać świadkiem w sprawie.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.