Chciał wmówić, że został porwany i przywiązany do drzewa. Tylko drzew tam nie było
Było przed północą, gdy oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał informację, że na teren budowy nowego centrum handlowego wjechał samochód z wyłączonym oświetleniem. Na miejsce skierowano najbliżej znajdujący się policyjny radiowóz.
Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego zaparkowali w pobliżu budowy i do wskazanego miejsca podeszli pieszo. Przy pojazdach budowlanych znajdował się biały samochód osobowy, a obok niego bańki. Spłoszony widokiem funkcjonariuszy mężczyzna, podjął próbę ucieczki, lecz po krótkim pościgu został on zatrzymany.
48-letni obywatel Gruzji próbował przekonać policjantów, że z kradzieżą paliwa to on nie ma nic wspólnego, przeciwnie został porwany i przywiązany na terenie budowy do drzewa. Jednak ta wersja nie przekonała mundurowych, bowiem ubranie mężczyny było poplamione paliwem, a na terenie tej budowy nie rosły drzewa… Policjanci zabezpieczyli samochód, który jak się okazało było również w jego użytkowaniu. Mężczyzna dalszą część nocy spędził już w policyjnej celi.
Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
Autor: nadkom. Jarosław Sawicki/mb
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.