Zielone światło dla rozbudowy lotniska w Modlinie. Ruszą jesienią przyszłego roku!

Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin czekają duże zmiany. Już jesienią 2024 roku ruszy gruntowna rozbudowa lotniska, która pozwoli na obsłużenie nawet 12 milionów pasażerów rocznie. Inwestycja warta 200 mln zł ma dostosować port do rosnącego ruchu lotniczego.

Lotnisko w podwarszawskim Modlinie przygotowuje się do skoku w przyszłość. Po latach oczekiwań, wszystkie niezbędne pozwolenia na rozbudowę portu zostały wreszcie wydane. Teraz władze lotniska czekają tylko na ostateczną zgodę zarządu województwa mazowieckiego, ale jest to prawdopodobnie kwestia dni.

Według planów, prace budowlane mają wystartować jesienią przyszłego roku. W ramach inwestycji wartej 200 mln zł powierzchnia obecnego terminala zostanie powiększona w obu kierunkach. To pozwoli wygospodarować przestrzeń na 12 nowych bramek oraz 16 dodatkowych stanowisk postojowych dla samolotów.

Rozbudowa to odpowiedź na dynamicznie rosnący ruch pasażerski. Modlin, który obecnie obsługuje ok. 3 mln podróżnych rocznie, po ukończeniu prac będzie w stanie przyjąć nawet cztery razy więcej osób. To ważny krok w stronę odciążenia głównego warszawskiego portu im. Fryderyka Chopina.

Co ciekawe, stołeczne Okęcie również szykuje się do rozbudowy. Ale zanim to nastąpi, niezbędna będzie aktualizacja wieloletniego planu rozwoju lotniska. Dopiero na tej podstawie Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” będzie mogło określić skalę niezbędnych inwestycji.

Nowe inwestycje w Modlinie i na Okęciu mają pomóc Warszawie w utrzymaniu pozycji głównego hubu lotniczego Europy Środkowo-Wschodniej. To szczególnie istotne w obliczu rosnącej konkurencji ze strony dynamicznie rozwijających się portów w Berlinie, Budapeszcie czy Pradze.

Warto podkreślić, że rozbudowa Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin to także szansa na nowe miejsca pracy i impuls dla lokalnej gospodarki. Eksperci szacują, że każdy milion obsłużonych pasażerów generuje nawet 1000 etatów w branży lotniczej i turystycznej.

Pozostaje mieć nadzieję, że prace w Modlinie ruszą zgodnie z planem już jesienią przyszłego roku. Wtedy w 2026 roku, gdy nowy terminal zacznie przyjmować podróżnych, Warszawa będzie jeszcze lepiej skomunikowana ze światem. A to przecież klucz do dalszego rozwoju stolicy i całego Mazowsza.