Wiadomo kiedy kupcy wrócą na Marywilską! To jeszcze w tym roku!

Po pożarze, który strawił centrum handlowe Marywilska 44, jego zarząd przedstawił konkretną propozycję dla poszkodowanych kupców. Od 1 sierpnia będą oni mogli wznowić działalność w nowoczesnych kontenerach, które staną się tymczasowym domem dla sklepów i punktów gastronomicznych. To rozwiązanie ma funkcjonować przez rok, do czasu odbudowy spalonej hali.

Jak mówi Małgorzata Konarska, prezes spółki Marywilska 44, w rozmowie z dziennikiem „Fakt”, w pierwszym etapie przedsiębiorcy będą mieli do wyboru lokale o powierzchni 15 lub 30 metrów kwadratowych. Pierwsze kontenery pojawią się na placu już do końca czerwca, a docelowo całe miasteczko ma być gotowe w ciągu miesiąca. Dzięki temu wszyscy kupcy będą mogli wznowić działalność od początku sierpnia.

Kontenery to coraz popularniejsze rozwiązanie w warszawskim handlu. Sprawdziły się już m.in. na Bazarze Różyckiego i bazarze Szmulki. Teraz czas na Marywilską. Prezes Konarska podkreśla, że nie wyobraża sobie nowego miejsca bez uwielbianej przez warszawiaków gastronomii.

Tymczasem spalone centrum handlowe zostanie rozebrane, a w jego miejscu powstanie nowy obiekt. Decyzja o rozpoczęciu prac będzie jednak zależeć od przekazania terenu przez służby, które wciąż prowadzą tam czynności wyjaśniające przyczyny pożaru.

Spółka Marywilska 44 nie zostawia najemców bez wsparcia. W przyszłym tygodniu wypłaci im nadpłacony majowy czynsz, a po uzyskaniu dostępu do biura rozpocznie zwrot kaucji. Dodatkowo, poszkodowani przedsiębiorcy mogą ubiegać się o jednorazowe, bezzwrotne wsparcie finansowe w wysokości 2 tys. zł z Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu. Przez trzy miesiące mogą też liczyć na dofinansowanie wynagrodzeń pracowników z urzędu pracy.

Premier Donald Tusk zapowiedział również zwolnienia podatkowe i możliwość wnioskowania o ulgi i umorzenia składek na ubezpieczenia społeczne dla poszkodowanych kupców. To ważne wsparcie, biorąc pod uwagę, że większość z nich nie miała wykupionego dodatkowego ubezpieczenia, a w umowie najmu zawarto klauzulę o braku odpowiedzialności spółki za towar w butikach.

Pożar centrum Marywilska 44 to ogromna tragedia dla wielu przedsiębiorców i pracowników. Szacuje się, że pracę straciło ok. 3 tys. osób. Jednak szybka reakcja zarządu spółki i wsparcie ze strony państwa dają nadzieję na sprawne podniesienie się z tej trudnej sytuacji. Miasteczko kontenerowe to ciekawy pomysł na utrzymanie ciągłości handlu i miejsc pracy do czasu odbudowy centrum. Miejmy nadzieję, że nowa Marywilska 44 powstanie jak najszybciej, a kupcy i klienci wrócą na swoje ulubione miejsce zakupów i spotkań.