To była prawdziwa noc kontroli! Dantejskie sceny podczas kontroli przewoźników?

Dzisiejsza noc upłynęła pod znakiem policyjnych kontroli. Kontrolowali wszystkich – taksówkarzy, przewoźników i kierowców Ubera. Według świadków sprawdzono nawet kilkaset samochodów.

„Dzisiejszy wieczór w Warszawie upłynął pod znakiem zmasowanych kontroli pojazdów wykonujących transport osób. Akcją Policji zostało objęte kilkaset(!) samochodów przewożących odpłatnie pasażerów.” – donosi Taryfa 24 – „Większość kontroli odbyła się na pl. Dąbrowskiego, ale kontrolowano również na ul. Długiej, Mazowieckiej, Kredytowej i pl. Powstańców Warszawy. Jak zwykle, nie brakowało zaskakujących scen, np. jeden z delikwentów próbował uciekać pod prąd, został zatrzymany po krótkim pościgu. Jednemu Panu identyfikator przywiozła żona, bo zapomniał, a jeden się po prostu popłakał”.

To byłaby już druga tak zmasowana akcja sprawdzania przewoźników w tym roku. Tym razem odbyła się jednak w nocy. Ostatnia taka akcja służb miała miejsce w listopadzie. Skontaktowaliśmy się z KSP, by dowiedzieć się czegoś więcej. Policja twierdzi jednak, że nie było wzmożonych kontroli, ale tylko „standardowo prowadzone działania”. Okazuje się więc, że wszystkie kontrole obyły się w ramach statutowych działań.