Reprezentanci Polski jechali do Warszawy. Mieli poważny wypadek. Jeden z nich jest w stanie krytycznym

Dwóch czołowych polskich bokserów i reprezentantów Polski – Cezary Znamiec i Paweł Brach – trafiło do szpitala po groźnym wypadku samochodowym. Jeden z nich znajduje się w śpiączce i jest podłączony do respiratora. Informacja poruszyła środowisko sportowe, a w mediach pojawiają się głosy wsparcia i niepokoju.

Tragedia w drodze do Warszawy

Wypadek miał miejsce w niedzielę, kiedy sportowcy podróżowali do Warszawy. Celem podróży była przysięga wojskowa – wynikająca z udziału zawodników w programie łączącym sport i służbę wojskową. W trakcie jazdy doszło do zdarzenia drogowego, w którym ucierpieli obaj bokserzy.

Najpoważniejsze obrażenia odniósł Cezary Znamiec. Jak przekazał były pięściarz i obecnie komentator Maciej Miszkiń, zawodnik znajduje się w śpiączce i został podłączony do respiratora. Informacje te potwierdził także dziennikarz TVP Sport Piotr Jagiełło, który dodał, że Paweł Brach również trafił do szpitala, ale jego obrażenia są mniej poważne – przebywa na obserwacji. Informację potwierdził też Polsat Sport, który podaje, że stan Znamca jest krytyczny.

Bohaterowie ringu

Cezary Znamiec i Paweł Brach to nazwiska dobrze znane kibicom boksu. Obaj reprezentują Polskę na międzynarodowych ringach i mają na koncie znaczące sukcesy. W maju tego roku zdobyli złote medale podczas Pucharu Świata, który odbywał się w Warszawie. Tydzień temu rywalizowali w spotkaniu Polskiej Ligi Boksu, reprezentując odpowiednio kluby Rushh Kielce i RKB Wisłok 1995 Rzeszów.

Znamiec i Brach należą do młodego pokolenia zawodników, którzy z sukcesem łączą rozwój sportowy z edukacją i służbą wojskową. Ich obecność na przysiędze wojskowej miała być symbolicznym potwierdzeniem tego zaangażowania.

Bardzo smutne wieści. Pięściarze reprezentacji Polski Cezary Znamiec i Paweł Brach ulegli wypadkowi samochodowemu w drodze do Warszawy. Impet uderzania poszedł w Znamca. Czarek leży w śpiączce pod respiratorem. pic.twitter.com/ACjfqL3r5k

— Maciej Miszkiń (@MiszkinMaciej) June 14, 2025